24 marca 2020 • 9 minut
Wydarzenia ostatnich miesięcy związane z epidemią COVID-19 odcisnęły niespotykane dotąd piętno na finansach niemal całego świata. Jak pikujące w dół wykresy na światowych parkietach i rodzimej giełdzie wpłynęły na kondycję polis ubezpieczeniowych? Czy w ogóle wpłynęły? Czy umowy, które zawarliśmy GWARANTUJĄ nam BEZPIECZEŃSTWO kapitału? Czy możemy uchronić się przed stratami, jeśli tak to w jaki sposób? Kiedy możemy mieć pewność, że decyzja o polisie, którą podjęliśmy była słuszna? Odpowiedzi na powyższe pytania znajdziecie w tym artykule.
Zacznijmy od podziału i zdefiniowania polis ubezpieczeniowych uwzględniających w swej konstrukcji gromadzenie kapitału.
1. UBEZPIECZENIA NA ŻYCIE Z FUNDUSZEM KAPITAŁOWYM (UFK) zakłada podział składki, gdzie część przeznaczana jest na pokrycie ryzyka ubezpieczeniowego (w polisach indywidualnych na życie tzn. terminowych 100% składki jest przeznaczane na pokrycie ryzyka ubezpieczeniowego), a część składki kierowana jest na fundusze kapitałowe, których celem jest pomnażanie zysku z polisy.
2. UBEZPIECZENIE NA ŻYCIE I DOŻYCIE oznacza zagwarantowanie ochrony ubezpieczeniowej na określoną sumę przy jednoczesnym zagwarantowaniu wypłaty tejże sumy, gdy ubezpieczony dotrwa do końca polisy ubezpieczeniowej. W tego rodzaju rozwiązaniach bywają także zabezpieczone ryzyka związane z całkowitym i trwałym inwalidztwem spowodowanym wypadkiem lub chorobą. W praktyce ubezpieczony zawiera umowę na określoną liczbę lat, w czasie których w przypadku zdarzenia śmiertelnego lub w przypadku zdarzeń wymienionych w poprzednim zdaniu uposażonemu lub ubezpieczonemu zostaje wypłaconych 100% sumy ubezpieczenia. W sytuacji gdy ubezpieczony dociera do końca umowy także zostaje mu wypłacona zagwarantowana suma często powiększana o u dział w zyskach.
3. UBEZPIECZENIE Z GWARANTOWANĄ DOŻYWOTNIĄ WYPŁATĄ ŚRODKÓW to forma polisy gwarantująca wypłatę określonej kwoty w cyklu miesięcznym (dożywotnio) lub jednorazowo w chwili zakończenia umowy. Dla przykładu decydując się na wypłatę zagwarantowanej kwoty np. od 60 roku życia będzie ona wypłacana regularnie, miesięcznie i dożywotnio w wysokości, którą już na początku ustalimy przy zawieraniu umowy np. 500, 1500 czy 10 000 zł. Ustalona suma jest wartością minimalną, gwarantowaną i może zostać zwiększona poprzez udział w zysku lub także za pomocą dodatkowych wpłat. Posiadacz umowy ma jednocześnie prawo do wypłaty środków jednorazowo z uwzględnieniem wypracowanego zysku. Jednocześnie rozwiązanie zapewnia zabezpieczenie ryzyka związanego z całkowitym i trwałym inwalidztwem powodowanym nieszczęśliwym wypadkiem. Ryzyko zostaje zabezpieczone w postaci dożywotniej renty w wysokości ustalonego miesięcznego świadczenia.
Tyle definicji, przejdźmy do objaśnień fundamentalnych różnic w sposobach gwarantowania wypłaty środków i ponoszonych stratach.
Produkty oparte na UFK w bezpośredni sposób powiązane i uzależnione są od kondycji indeksów giełdowych. Oznacza to, że cel takiej polisy, tzn. pomnożenie zysku NIGDY nie zostanie osiągnięty gdy sytuacja na giełdzie jest niesprzyjająca. Co więcej takie rozwiązanie NIE MOŻE zagwarantować wypłaty zamierzonych środków z końcem trwania umowy. Stanowi o tym ryzyko i zapisy zawarte w OWU takie jak:
„Ryzyko nieosiągnięcia oczekiwanej stopy zwrotu, a w szczególności − nieosiągnięcia dochodu z inwestycji w Jednostki w związku z przyjętą, w ramach polityki inwestycyjnej, alokacją poszczególnych rodzajów aktywów oraz selekcją poszczególnych składników aktywów Funduszy.„
„Ryzyko rynkowe, które przejawia się zmiennością cen papierów wartościowych w wyniku ogólnych tendencji rynkowych w kraju i na świecie; w szczególności należy liczyć się z możliwością wystąpienia silnych spadków lub długoterminowego trendu spadkowego cen papierów wartościowych.„
„Ryzyko inwestycyjne związane z inwestowaniem w Jednostki ponosi ubezpieczający oraz osoba uprawniona do otrzymania wartości wykupu/ wartości rachunku. Tylko w przypadku Funduszu Gwarantowanego oraz Funduszu Gwarancji Zysku gwarantujemy uzyskanie określonych stóp zwrotu − w określonym czasie i na zasadach […].„Kluczowe są zatem określony czas i zasady, gdzie dla przykładufunduszu gwarancji zyskuokres gwarancji nie może być krótszy niż kwartał kalendarzowy.
„Przez okres pierwszych 10 lat ubezpieczenia Towarzystwo udziela ochrony ubezpieczeniowej z tytułu głównej umowy ubezpieczenia w niezmienionym zakresie[…].„
„Inwestowanie w ubezpieczeniowe fundusze kapitałowe wiąże się z ryzykiem inwestycyjnym ponoszonym przez Klienta, co może prowadzić do uzyskania gorszych wyników niż zakładane lub poniesienia strat. Towarzystwo ani zarządzający nie gwarantuje realizacji założonego celu inwestycyjnego ani uzyskania określonego wyniku inwestycyjnego.„
„Ryzyko inwestycyjne związane z inwestowaniem środków zgromadzonych w funduszach ponosi Ubezpieczający.„
Poniżej kilka przykładów reakcji różnych rodzajów funduszy na obecną sytuację.
W związku z powyższym możemy jeszcze zasugerować, że „z czasem się odkujemy”, ale ile tego czasu będziemy potrzebować aby powróć do sytuacji sprzed wybuchu epidemii? Ile czasu upłynie gdy będzie można mówić o „górce”? Warto także odnotować wątek kosztów ponoszonych z tytułu tego rodzaju umów. Każde OWU je zawierają, ale to przede wszystkim doradca powinien informować o ich obecności i poziomie. Bo koniec końców nawet jeśli nie zarobimy, to stracić też byśmy nie chcieli. Brak zysku i obowiązkowe koszty nie składają się na „0”, a czy taki wynik to cel polisy, która ma za zadanie „pomnożenie zysku z polisy”?
Kolej na polisy na życie i dożycie. Rozwiązanie gwarantujące wypłatę ustalonych przez ubezpieczającego środków z końcem umowy przy jednoczesnym zapewnieniu ochrony ubezpieczeniowej na życie i co warte odnotowania na wypadek niezdolności do pracy. O gwarancji wypłaty stanowi nie tyle nazwa co konkretne zapisy w umowie towarzystw oferujących tego rodzaju rozwiązania, m. in.:
„Świadczenie z tytułu dożycia przez Ubezpieczonego końca Okresu ubezpieczenia jest równe […] Gwarantowanej sumie ubezpieczenia określonej przy zawarciu Umowy wraz z możliwymi premiami rocznymi i premią końcową.”
„Towarzystwo zobowiązuje się wypłacić […] jedno ze świadczeń wymienionych poniżej, którego obowiązek wypłaty powstał jako pierwszy:
a) Ubezpieczonemu sumę ubezpieczenia na dożycie wraz z dodatkowym świadczeniem,
b) Uposażonemu sumę ubezpieczenia na wypadek śmierci, jeżeli śmierć Ubezpieczonego nastąpi przed datą wygaśnięcia umowy podstawowej,
c) Ubezpieczonemu sumę ubezpieczenia na wypadek całkowitego i trwałego inwalidztwa, jeżeli w okresie obowiązywania Umowy Ubezpieczony dozna całkowitego i trwałego inwalidztwa.
Określone w niniejszym artykule świadczenia będą powiększone o udział w zysku.”
Świadczenia, o których mowa to nic innego jak suma ubezpieczenia zagwarantowana przy zawieraniu tzw. szczegółowej umowy ubezpieczenia, o czym stanowi zapis:
„Wysokość sumy ubezpieczenia jest wskazana w Szczegółowej Umowie Ubezpieczenia„
Polisa na życie z dożywotnią wypłatą środków to wyjątkowa pozycja wśród umów oszczędnościowo-inwestycyjnych. Umowa ta gwarantuje wypłatę świadczeń w wysokości nie mniejszej niż ta, która zostaje ustalona podczas zawierania umowy. O gwarancji i dożywotniości tego rozwiązania stanowią zapisy umowy, które mówią, że dożywotnie świadczenie jest – „[…] wypłacane od pierwszego dnia miesiąca następującego po okresie opłacania składek […] do późniejszej z dat: śmierci Ubezpieczonego lub końca okresu gwarantowanej wypłaty”.
Pozostaje wątek udziału w zysku. O ile aspekty gwarancji przedstawione w tekście świadczą o jej stabilności w rozwiązaniach dożywotnich, o tyle udział w zysku jest składową wrażliwą na ryzyko. Jest to jednak element dodatkowy rozwiązań gwarantowanych, których nadrzędnym celem jest zapewnienie ustalonego z góry wyniku.
Umowa o charakterze gwarantowanej wypłaty na życie i dożycie powiększonej o udział w zysku jak i rozwiązanie dożywotniej gwarancji wypłaty środków nie są uzależnione od czynników zewnętrznych jako warunkujących gwarancję. Co oznacza, że w porównaniu do polis opartych na UFK rozwiązania gwarantowane są niewrażliwe na oddziaływanie zmian giełdowych, ponieważ nie zawierają w swojej konstrukcji elementów, które w krótszej lub dłuższej perspektywie mogłyby negatywnie wpłynąć na wynik finansowy i przynieść stratę.
Co z tytułowym kotem? To nawiązanie do eksperymentu logicznego Erwina Schordingera, który to eksperyment polegał na teoretycznym umieszczeniu w zamykanym pojemniku kota i trutki wraz z mechanizmem uwalniającym truciznę, gdy kot się do niej zbliży. Paradoks tego eksperymentu polega na tym, że kot w pudełku jest jednocześnie żywy i martwy (co spowodowała trutka), a więc do momentu otwarcia pojemnika stan kota jest nieokreślony. Jednoznaczne stwierdzenie co stało się z kotem jest możliwe tylko po otwarciu pudełka. Parafrazując „kota Schordingera” wybierając rozwiązania powiązane z UFK , które nie dają nam pewności zakładanego wyniku wkładamy do pojemnika kota z trutką i mechanizmem. Można jednak umieścić kota w pudełku bez mechanizmu uwalniającego, bo to da gwarancję, że kot żyje.
W kontekście bieżących wydarzeń, a także planowanej przyszłości po czasie niepokoju ważne jest aby wybierać i reagować mądrze. Zatem budujmy swoją przyszłość finansową opierając się na gwarancji i na tym, co już dziś możemy sobie zapewnić, bo możemy – „Cokolwiek czynisz, czyń rozważnie i patrz końca”.
„Za niewystarczającą należy uznać znajomość spraw związanych ze zdrowiem. Około 40% badanych osób, 44,4% mężczyzn i 37,7% kobiet, stwierdziło, że nie zetknęli się z pojęciem […]
„Historia uczy, że ludzkość niczego się z niej nie nauczyła” – mawiał Georg Wilhelm Friedrich Hegel, niemiecki filozof żyjący na przełomie XVIII i XIX w. […]
Sytuacja polskich przedsiębiorców jest w ostatnich miesiącach wyjątkowa, to oczywiste. Szczególny charakter ostatnich tygodni wynika ze zmian. Sposób świadczenia usług, obsługa klienta, komunikacja czy finalizacja […]